Po raz kolejny dodajemy komentarz do spółki na życzenie naszych czytelników. Tym razem zajmiemy się Bielską spółką Eko Export. W kwietniu ubiegłego roku pisaliśmy o tej spółce - wtedy zaznaczałem że do wzrostów potrzebny jest udany test 7.36zł. Nie udało się jednak bykom pokonać oporów i kurs ruszył w bok. 
Później nastąpił drugi atak i tym razem był skuteczny, jednak z brak zastrzyku kapitału kurs utknął w konsolidacji przy historycznych szczytach. Dwa tygodnie temu po wykreśleniu świecy odwrotu doszło do pokonania średniej 15-to tygodniowej i do testu poprzedniego szczytu z marca 2010 roku. Moim zdaniem jesteśmy w stanie zakończyć tą korektę - warunkiem jest jednak zamknięcie w piątek ponad połową czarnej świecy tygodniowej. Wtedy będzie można powiedzieć że są podstawy do wzrostu. Jak na ten moment mamy doczynienia z korektą tego spadku ze szczytu.
Pozdrawiam pg/
siemka
OdpowiedzUsuń