Przed kolejną falą spadków.

Notowania ostatnich dwóch tygodni na warszawskim parkiecie to jedynie odbicie po sporej przecenie z początków lutego i końcówki stycznia. Moim zdaniem czeka nas jeszcze jedna fala spadków, która doprowadzi nas do testu poziomu 2000pkt na wigu20. Z wysokości fali wykreślonej jako maszt odwróconej flagi - widocznej na wykresie poniżej - wynika jednoznacznie że test owego poziomu jest nieunikniony jeżeli pokonamy dolne ograniczenie kanału i minimum na 2165pkt.

Coś dla fanatyków i amatorów spreadów.

Polecam ciekawą promocję dla nowych użytkowników.

http://www.plus500.com/Promotions/Bonus.aspx

Będzie bardzo ciężko o wzrosty - komentarz poranny.

Sytuacja na rynkach akcji jest coraz bardziej zagmatwana - nie ma obecnie co chyba jest najgorsze w tym wszystkim walki a co z nią się wiąże nadziei na chociażby odbicie. Nasze blue chipy w prawdzie odbiły błyskawicznie od 2165pkt ale na tym szybkim podbiciu szał się zakończył.

Były szanse na poprawę nastrojów dzisiaj zarówno na naszym jak i amerykańskim parkiecie. Nic z tego niedźwiedzie nie dały żadnych szans bykom i wbiły ceny w podłogę. Szczególnie w USA gdzie po kilku godzinach handlu zapowiadało się na ładną sesję a skończyło bardzo słabo. Zapewne będzie to miało swój negatywny wpływ na notowania u nas z samego rana. Jak dobrze wiemy dalszy scenariusz to już zgadywanie. Przypomnę jeszcze raz - nie ma żadnych sygnałów kupna! A wspominana słabość i bierność popytu zapowiada kolejne sesje w kolorze czerwonym. Wygląda na to że korekta będzie czymś więcej niż tylko kilkudniowym spadkiem powodem tego stwierdzenia jest moim zdaniem brak solidnych fundamentów spółek, które nie oszukujmy się urosły i to chyba za dużo.

Pozdrawiam Gaweł Przemysław.

PKO BP - dobra cena!

Wystarczyły dwa dni aby pozbawić złudzeń? Wbrew wszelkim opiniom i komentarzom analityków moim zdaniem długoterminowego sygnału sprzedaży akcji PKO jeszcze nie ma. Wskazówką do sprzedaży akcji będzie pokonanie dolnego ograniczenia kanału wzrostowego widocznego na załączonym wykresie. Widzimy wyraźnie że nie doszło nawet jeszcze do testu tego poziomu.

Kompletna niemoc - wig20.

Zachowanie się kursów akcji wchodzących w skład wigu20 w ciągu ostatnich dwóch sesji zeszłego tygodnia to delikatnie mówiąc masakra. Spadek o 8% jest generalnie bardzo ciężko racjonalnie wytłumaczyć. M.in zaskakuje czas i siła uderzenia sprzedających, najgorsze z tego wszystkiego jest to iż wystąpiły długoterminowe przesłanki do zmiany trendu o ile już trend się nie zmienił. Gołym okiem widzimy iż pierwsza piątka indeksu jest w odwrocie i to dzięki KGH, PKO, PKN, PEO i TPS skuteczność ataku podaży na giełdzie w Warszawie jest taka duża.  Pytanie dlaczego??

Midas - przyspieszenie trendu spadkowego.

Notowania Midasa przebiegają w trendzie spadkowym od wakacji 2009 - niestety dla akcjonariuszy nie wygląda to za dobrze - moim zdaniem nie obejdzie się bez testu dolnego ograniczenia kanału widocznego na wykresie tygodniowym. Jeszcze na blogu analizyrynkowe pisałem że należy się pozbyć Midasa - prognoza była słuszna i ówczesne ceny są tylko marzeniem teraz.

Chemoservis-Dwory - 88gr - ostatnią szansą!

Notowania tej spółki to przede wszystkim w ujęciu długoterminowym hossa jakich mało. Niestety ostatni tydzień doprowadził do pokonania średniej kroczącej 45-cio tygodniowej oraz strefy około 1-1.07 i kurs akcji niestety zanurkował tracąc w sumie aż 19.3%.

Oby to nie był czarny piatek!!

Nastroje przed sesją dzisiejszą nie są zbyt dobre. Wczoraj kończyliśmy w małej panice - bardzo ciekawe jak zaczniemy dzisiaj. Ja obstawiam lukę spadową na początek dnia  w reakcji na niższe zamknięcie na giełdach za oceanem i w miarę upływu czasu systematyczne osuwanie się kursów. Moim skromnym zdaniem jest szansa na odbicie ale dopiero po wyczerpaniu się spanikowanych graczy czyli nie szybciej niż w okolicach  godziny 13-14 kiedy to na rynku zaczną pojawiać się inwestorzy z USA. Myślę iż Dow Jones nie pokona 10tyś. punktów z biegu i na dzisiejszej sesji możliwe że przetestuje ale nie przebije tego psychologicznie ważnego poziomu co pozwoli zarówno kontraktom amerykańskim jak i naszym na małe odbicie i oby uspokojenie sytuacji i poprawę nastrojów, które są nie da się ukryć złe.  Zadanie na dziś nie spanikować!!

Pozdrawiam Gaweł Przemysław

Sygnały sprzedaży.

Na dzisiejszej jakże nieudanej sesji z wielu powodów, powstało kilka sygnałów sprzedaży na spółkach przez nas analizowanych. Największą niespodzianką dla mnie jest postawa PKO BP (-5.31%) oraz KGHM (-6.74%). Nie dziwi mnie podaż na spółkach ropopochodnych gdyż są one narażone bezpośrednio na podaż techników a dzisiaj nawet z zagranicy i to bez względu na koniunkturę u nas na parkiecie - pamiętajmy że sygnał techniczny nie widzi okoliczności. Mowa tutaj przede wszystkim o spółkach Lotos i Petrolinvest. Niespodzianką jest natomiast PKN Orlen, który powrócił do minimów z ostatniego tygodnia nie dając jeszcze jednoznacznie sygnału sprzedaży.

Ewakuacja z rynku akcji - komentarz.

Dzisiejsza sesja to istny armagedon. Spadki generalnie z niczego z elementami paniki w końcówce - najgorszy chyba scenariusz przed zakończeniem tygodnia. Niestety czarne scenariusze ziściły się i na większości spółek wyskoczyły sygnały sprzedaży przy okazji połamane zostały średnie i niestety marzenia o pokonaniu jakichś tam szczytów należy odłożyć na później. Faktem jest że obecna sytuacja niestety wymusza sprzedaż akcji. Pamiętajmy o tym że jeżeli nastąpi odbicie na sesji jutrzejszej należy je wykorzystać do sprzedaży akcji a nie do zakupów! Spadki najważniejszych spółek z wigu20 większe niż 3% należą do rzadkości a zbiegające się z tym osłabienie złotówki nie wróży nam nic dobrego.

Lotos - w kierunku 24zł.

Nic ciekawego nie wydarzyło się na akcjach Lotosu od ponad tygodnia choć wielu graczy czekało na odbicie. Takowe nastąpiło lecz jego skala zakrawa o pomstę do nieba. Brak siły popytu na akcjach LTS widać z kilometra. Moim zdaniem jest bardzo duża szansa na realizację

Centrozap - zmagania ze średnimi.

Ostatnie trzy sesje nie przyniosły nic nowego oprócz poszarpanych nerwów inwestorów. Byliśmy świadkami dwóch nieudanych ataków na średnią kroczącą 15-to i 45-cio sesyjną i wczoraj wreszcie udało się je pokonać. Moim zdaniem jest to duży sukces popytu gdyż technicznie jest to sygnał kupna akcji CZP.

Petrolinvest - przed nami przepaść.

Z wykresu dziennego Petrolinvestu niestety wygląda iż czekają nas kolejne spadki. Brak siły jest aż nadto widoczny i myślę iż jeszcze w tym tygodniu wyznaczymy nowe minimum trendu spadkowego. Zauważmy iż jedynie sesja poniedziałkowa dawała nadzieje - kolejne dni to tylko czekanie na wyrok. Wspominany w poprzednich wpisach brak popytu widać doskonale na wykresie dziennym gdzie wyrysowane zostały 3 górne knoty z rzędu -

Coraz ciekawiej - komentarz poranny.

Dzisiejsza sesja powinna pokazać na co właściwie stać byki na warszawskim parkiecie. Odbić na wczorajszej sesji nie było trudno - wsparcie z zagranicy było wystarczające. Powiem tak - udało się zamknąć sesję na plusie i to niewidomy by zobaczył że dzięki PKN i KGH, które swoją drogą wyznaczyły sygnały kupna - stwarzając możliwość rozpoczęcia nowych fal.

LCC - zaczynamy nową falę:)

Już w piątek zeszłego tygodnia nastąpiło odbicie ale to pierwsze dwie sesje tygodnia przynoszą coś więcej. Po tym ruchu w górę od wsparć na poziomie 1.44 i 1.49 zł   czekamy obecnie na atak na średnią 15-to sesyjną.

Wracamy do kanału? - komentarz poranny.

Zmiany na giełdach w USA, Azji i na rynku polskiej złotówki powinno doprowadzić na dzisiejszej sesji do powrotu indeksu wig20 do kanału wzrostowego. Moim zdaniem wczorajsze popołudniowe umocnienie PLN jest sygnałem zakończenia lub przynajmniej zatrzymania korekty na rynku akcji. Perspektywy przed naszą walutą są bardzo dobre i tylko kwestia czasu jest jej dalsze umocnienie.

Sesja bez obrotów.

Dzisiejsze notowania to sesja bez znaczenia - spadek ale w zakresie poprzednich świec nie rozstrzyga. Wiadomo że technicy przyczepią się ale nie wystarcza to do wyraźnego sygnału sprzedaży. Pozostaje niesmak po bardzo ładnej sesji piątkowej. Wydarzeniem który zasługuje na uwagę jest znaczne umocnienie złotówki względem trzech podstawowych walut (EUR,USD,CHF). Popołudniowe zmiany doprowadziły obecnie (17.30) parę EUR/PLN do 3.9780 co jest poziomem najniższym od prawie roku. Pytanie dla inwestorów giełdowych to jak się to przełoży na nasz parkiet - ja ciągle obstawiam za wzrostami m.in z powodu umacniania się złotówki. Ale brak reakcji na początkowe wzrosty w USA jest bardzo zastanawiający. Być może po prostu musimy spaść niżej schłodzić parkiet i zebrać siły. Notowania PLN mogą być podstawą do kolejnej fali wzrostowej lecz wygląda na to że dopiero po korekcie. Jak będzie zobaczymy jutro.

Pozdrawiam.

Polaqua - zakończenie korekty?

Notowania tej spółki po pokonaniu średniej 15-to tygodniowej w październiku ubiegłego roku zmierzają na południe. Pokonana została również średnia 45-cio tyg. Pozytywnym aspektem jeżeli można to tak określić jest mały obrót jaki ma miejsce w czasie tej korekty.  Rozpoczynając przeglądanie wykresu od początku zastanowiłem się gdzie dotarliśmy z tą korektą i okazuje się iż dokładnie w okolice 61.8% zniesienia Fibonacciego czyli ostatniej szansy na wybronienie cen przed dalszą przeceną.

Co może przynieść nowy dzień.

Ten tydzień zaczynamy od ciężkiego orzecha do zgryzienia dla strony popytowej. Czy utrzymane zostaną nerwy na uwięzi dowiemy się już rano. Mamy spore rozczarowanie po zakończonej sesji w USA, gdzie różnice od momentu naszego zamknięcia do końca ich sesji są spore. Jak więc zareagujemy? Moim zdaniem od minusa na otwarcie notowań ale już zakończenia nie podejmę się prognozować. Jest duża szansa iż zignorujemy te niemiłe fajerwerki zza oceanu i otworzymy się neutralnie - myślę iż zmiany na naszej walucie mogą sprzyjać stronie popytowej i jeśli zbliżymy się do 4zł na parze EUR/PLN i spróbujemy testu po raz kolejny może to uaktywnić inne pokłady popytu tym razem długoterminowego, który mógłby przechylić szalę na stronę byków. Jak będzie dowiemy się już niedługo.

Pozdrawiam

ps. a na śniadanko drożdżówka:)

Cognor - dziwne ruchy.

Analizę notowań COG-a rozpoczęliśmy jeszcze na starym blogu wtedy to kurs zmagał się z poziomem 3.90 zł - obecnie cena marzenie. Ostatnie 7 tyg to walka na poziomie połowy bardzo długiej świecy tygodniowej z marca 2009 roku na poziomie 2.50 zł za akcję jeżeli ten poziom nie utrzyma podaży niestety czeka nas zejście jeszcze niżej czyli widoczna na wykresie strefa tuż ponad 2 zł.

PKO BP - kupuj.

Sytuacja techniczna wykresu banku nie uległa większym zmianom w ubiegłym tygodniu. Notowania to konsolidacja ponad połową białej świecy widocznej na wykresie oraz ponad średnią kroczącą 15-to sesyjną. Również nienaruszona pozostaje strefa 39-39.30 zł stanowiąca z niżej położoną średnią 45-cio sesyjną najbliższe wsparcie. Moim zdaniem jest to bardzo dobry okres na kupno akcji tego banku. Znajdujemy się nad wspomnianą strefą którą powinno być bardzo ciężko pokonać tak samo ciężko jak było z jej przebiciem. Kiedy rzucimy okiem na wykres tygodniowy widzimy że zamknięcie w piątek wypadło niemal idealnie na wsparciu. Sesje nadchodzącego tygodnia powinny przynieść odbicie kursu. Wskaźniki nie dają jednoznacznych sygnałów - w takim przypadku trzymamy się trendu, który jest wzrostowy i nie robimy nic. 

Pozdrawiam.

MWTrade - przed korektą?

Analizę tej wrocławskiej spółki zacząć należy od tego że znajduje się w trendzie wzrostowym od prawie roku i nic jeszcze nie wskazuje na zakończenie tego trendu. Jedyną przesłanką a w zasadzie sygnałem nawet długoterminowym jest świeca z przed dwóch tygodni nazywana objęciem bessy.