Przesłanki o spowalniającej gospodarce światowej dopiero teraz docierają do głów inwestorów, którzy nieomal w panice pozbywają się akcji. Jedno jest tutaj oczywiste - USA, UE zwalniają wyraźnie i prawie się nie rozwijają a co najgorsze mają bardzo duże długi, których bez jakiegokolwiek porządnego wzrostu PKB nie będą w stanie spłacić. Reakcja może być tylko jedna. Moim zdaniem spadki rozpoczną się na dobre jak zaczną mocniej spadać surowce, wtedy do gry wejdzie całkiem drogi KGHM, który jak na razie spada bo wszystko spada.
Celowo nie poruszam tutaj tematu emocji gdyż akurat w tym przypadku paniki jeszcze nie było. Niezmiernie ciekawie zapowiada się ostatnia sesja tygodnia naszpikowana danymi ze strefy euro i bardzo ważnymi z rynku pracy w USA. Jeżeli te drugie będą słabsze od prognoz to niestety zakończymy tydzień jeszcze niżej niż obecnie a perspektywa odbicia zostanie odłożona w czasie.
W obecnej sytuacji będzie bardzo ciężko zmienić nastroje w UE i na Wall Street. Takie a nie inne zachowanie się indeksów nie jest efektem jednych słabych danych ale całej ich serii. Myślę że czeka nas niższe otwarcie w reakcji na mocne spadki na Wall Street po naszym zamknięciu i niestety osuwanie się rynku aż do danych o 14.30. Co później - nie wiadomo - raczej dalej na południe. Nadal bowiem nie ma żadnych powodów do optymizmu i zakupów akcji oprócz technicznego ich wyprzedania.
W obecnej sytuacji będzie bardzo ciężko zmienić nastroje w UE i na Wall Street. Takie a nie inne zachowanie się indeksów nie jest efektem jednych słabych danych ale całej ich serii. Myślę że czeka nas niższe otwarcie w reakcji na mocne spadki na Wall Street po naszym zamknięciu i niestety osuwanie się rynku aż do danych o 14.30. Co później - nie wiadomo - raczej dalej na południe. Nadal bowiem nie ma żadnych powodów do optymizmu i zakupów akcji oprócz technicznego ich wyprzedania.
Pozdrawiam PG
Witam, myślę, że żadnego odkrycia nie ma, tym bardziej, że rynek porusza się pięknie geometrycznie. Trzecia luka na np. FW20 jest luką wyczerpania, zamknięcie jej będzie powodem od korekty, ale obowiązuje tylko i wyłącznie S. Zastanawiałam się już jakiś czas, jak długo rynki mogą być trzymane na siłę na siłę na górnych poziomach bez żadnego konkretnego powodu. Poza tym, każdy rynek spada pod własnym ciężarem i szybciej niż rośnie. Pisze Pan o trendzie, na jakim Pan go obserwuje?
OdpowiedzUsuńUcieczkę z rynku, dynamiczną, można było zauważyć już od czerwca, umacnianie się franka oraz złota, które bije rekordy, świadczy o tym, że ci, którzy wiedzieli co się będzie święcić zaczęli pakować kasę w walory stabilne. Generalnie póki co, do paniki jeszcze daleko :) Pozdrawiam.
myśle o zakupie spółek z WIG 20 po przecenie dziś na koniec sesji -jakie polecacie -?
OdpowiedzUsuńo 14:30 strach sie bać
OdpowiedzUsuńno to mamy luke rano w poniedziałek - usa ma rating obniżony - i niestety 2000pkt w nowym tygodniu.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem piątkowe duże spadki na początku sesji spadki na GPW to efekt zagrywki jakiegoś grubasa na otwarcie stop lossów. Potem nastąpiły żniwa, czyli wykup przecenionych walorów, niektórych po rekordowo niskich cenach, niestety to raczej początek spadków.
OdpowiedzUsuń