Notowania Midasa przebiegają w trendzie spadkowym od wakacji 2009 - niestety dla akcjonariuszy nie wygląda to za dobrze - moim zdaniem nie obejdzie się bez testu dolnego ograniczenia kanału widocznego na wykresie tygodniowym. Jeszcze na blogu analizyrynkowe pisałem że należy się pozbyć Midasa - prognoza była słuszna i ówczesne ceny są tylko marzeniem teraz.
Polecam lekturę tamtych wpisów - odnoszą się one w zupełności do sytuacji na rynku tych akcji. Sytuacja techniczna wykresu nie daje wiele powodów do radości bowiem nie zanosi się pomimo sporych już spadków na poprawę.
Polecam lekturę tamtych wpisów - odnoszą się one w zupełności do sytuacji na rynku tych akcji. Sytuacja techniczna wykresu nie daje wiele powodów do radości bowiem nie zanosi się pomimo sporych już spadków na poprawę.
Istnieją szanse że spadki zostaną powstrzymane na konsolidacji w okolicach 5.60-6.00 zł ale są to tylko szanse. Sygnały wygenerowane na MACD, Roc, Rsi tygodniowym nadal są sygnałami sprzedaży i dopóki nie wystąpią sygnały kupna zalecamy pozostawanie poza rynkiem a dla obecnych akcjonariuszy, którzy wytrzymali już takie spadki jeszcze trochę cierpliwości. Do linii kanału jest już niedaleko a odbicie od niej może stanowić zaczątek do fali wzrostowej - kierunkiem jej byłoby tym razem górne ograniczenie kanału.
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz