Analizę tej spółki należy zacząć od przypomnienia iż jej papiery podrożały od dołka już prawie 450%. To dodaje nam trochę dystansu do bardzo pozytywnych prognoz dotyczących przyszłości. Faktem jest iż trend jest wzrostowy i należy się go jak najbardziej trzymać - z drugiej strony wzrosty sięgnęły dosyć wysokich poziomów i pytanie czy jest siła na dalsze podnoszenie cen.
Jak to z reguły bywa obecni posiadacze akcji powiedzą że oczywiście jest miejsce tylko problem w tym iż takie oceny są mało obiektywne. Do bardziej wiarygodnej analizy posłużymy się wykresami tygodniowym. Kiedy przyglądamy się wyk. tyg. to widzimy pokonaną linię trendu i 3 nieudane testy połowy długiej czarnej świecy z przed 4 tygodni. Przypomnę iż ta świeca była realizacją spadającej gwiazdy i jak dotychczas sprawdza się. Z drugiej strony wsparciem dalej wytrzymującym jest 70 groszy i jeżeli nie zostanie ono pokonane w zamknięciu tygodnia to jest to bardzo dobry sygnał gdyż wspomnianą wyżej linię można rysować na wiele sposobów. Ta akurat dotyczy tygodniowego wykresu liniowego, gdy narysujemy ją dla wykresu świecowego wygląda to inaczej. Reasumując tą notatkę o WDMie jesteśmy w konsolidacji i dopóki nie pokonamy średniej 15-to tygodniowej nie powinniśmy się obawiać o dalsze losy kursu Wrocławskiego Domu Maklerskiego. Jeżeli takie nastąpi należy jak najszybciej pozbyć się papierów i ustawić zlecenie odkupienia na poziomie przynajmniej 53 groszy. Jak na razie długoterminowy trend jest wzrostowy więc tego się trzymamy.
pg/


Dzięki za opis- dokupiłem po 0,69 i zaraz poszło na 0,75
OdpowiedzUsuńno to pieknie my dokupilismy po 70gr i tez jestesmy happy :) pozdr i zapraszam na strone :)
OdpowiedzUsuńkomentarz nieprzekonujacy,poniewaz przed spadkami utrzymywal sie powyzej 3,00 wiec potecjal wzrostu spory.
OdpowiedzUsuńMarek,pisze...
OdpowiedzUsuńChyba wyczuwam strategie - moim zdaniem Kamil i Przemek czekają - wiec i ja czekam - wydaje mi się iż jest generalnie brak sygnałów do sprzedaży - czekam.
Moim zdaniem warto dokupic - Panie Marku - jest Pan jasnowidzem :))))
OdpowiedzUsuń