Nie bez powodu ten komentarz jest tak późno. Czekaliśmy z wnioskami na zakończenie sesji w USA i warto było. Nasi hurra optymistyczni jak zwykle Amerykanie dają nadzieję przynajmniej na dzień jutrzejszy. Jak i czy w ogóle się to przełoży na nasz parkiet dowiemy się w dniu jutrzejszym. Myślę że sygnałem do przynajmniej odbicia indeksów jest sesja na Wall Street kolejnym będzie poprawa nastrojów najpierw w Azji i zielone kontrakty na S&P500 i Nasdaqa. Jeżeli natomiast Nikkei urośnie niewiele mam tutaj na myśli granice 0.3-0.5% nie sądzę żeby kontrakty amerykańskie notowały plusy w momencie naszego otwarcia.
Tym samym szansa byków na odbicie może zostać stłumiona na samym początku i po za wyższym otwarciem o 9:00 czasu polskiego nie zaznamy niczego milszego - no może jakieś podciągnięcie na samym początku sesji. Drugim powodem do niepokoju jest to że amerykańskie indeksy nie odbiły nawet do okolic połowy wczorajszych spadków, po za Dow Jonsem, a kursy podniesione zostały do pierwszych potencjalnych oporów.
Pisząc jednak po amerykańsku - czyli optymistycznie - właśnie odbiliśmy na trzech najważniejszych ich indeksach od średniej kroczącej 15-to sesyjnej i moim zdaniem jest to jedyny ale jak się może okazać bardzo ważny powód do powstrzymania się od sprzedaży akcji. Jeżeli ktoś wytrzymał ten dzisiejszy spadek na naszej giełdzie z akcjami nie powinien panikować na sesji jutrzejszej i zjeść Panadol. Jest bowiem szansa dla naszego wigu20 i nie tylko na powrót ponad średnią również 15-to sesyjną. Byłby to wzrost ponad poziom 2550pkt, który to poziom nie jest tak bardzo odległy i wydaje się możliwy do pokonania już na otwarciu. Co będzie dalej zależy już - i to jest dla mnie bardzo smutne - tylko i wyłącznie od amerykańskich indeksów. Smutne dlatego że giełdy utraciły swój własny charakter już dawno temu - ale jest to temat na odrębną dyskusję. Zadaniem byków na wtorkową sesję jest nie dopuścić do dalszej przeceny i spróbować zatrzeć nieciekawe nastroje po dzisiejszych notowaniach.
Pozdrawiam pg/


też w to wierzę- dziś mój portfel cały czerwony, na koli nie wytrzymałem i puściłem w pieruny jak się zresztą okazało na koniec sesji -prawidłowo.
OdpowiedzUsuńWygląda to słabo lecz nie przekreślajcie jeszcze byków:) kaśka
OdpowiedzUsuń