czwartek, 8 kwietnia 2010

Midas - sygnał sprzedaży.

Jak zmienna potrafi być nasza GPW każdy chyba wie. Dzisiejsza reakcja na słabszą tylko jedną sesję w USA jest chyba przesadzona zwłaszcza w przypadku Midasa (-6.17%). Jednak na lament jeszcze za wcześnie.

Moim zdaniem należy zaczekać przynajmniej do jutra gdyż zanosi się na odreagowanie spadku i być może powrót w okolice 8zł. Jeżeli nie nastąpi taka próba lub zamkniemy się dużo poniżej połowy tej brzydkiej czarnej świecy to należy się pozbyć akcji Midasa i ewentualnie czekać niżej np. w okolicy 7.35zł lub nawet 7zł.  Oliwy do ognia dolewa obrót który dzisiaj był wyraźnie wyższy i tylko potwierdza negatywny wydźwięk sesji. Najgorsze jednak jeżeli inwestorzy doszli do wniosku że nieudane połączenie pod które mogła być prowadzona gra spekulantów jest złe dla spółki i zaczęli wyprzedaż.
Pozdrawiam. kr/

6 komentarzy:

  1. poprawcie: lamęt > lament

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o obrót to ok. 100k poszło powyżej 8. Nie kierowałbym się do końca dzisiejszym obrotem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pan trafia z tymi wsparciami podobnie było na policach jakies dwa tygodnie temu - Kaska

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzisz Kaska - niby trafiam a pewność siebie wzięła górę. Błąd. Jutro pozbywamy się akcji z rana po 7.29zł. Po cenie zakupu - może uda się drożej wtedy będzie malutki zysk. Sygnał powstały w czwartek został potwierdzony.

    Pozdrawiam Przemek

    OdpowiedzUsuń
  5. Sprzedane na sesji 14 kwietnia po PKC na otwarciu czyli po cenie 7.36. Malutki tym samym zysk ale jeszcze zysk. Pozdrawiam Przemek.

    OdpowiedzUsuń

Ceny na rynku nieruchomości - marzec 2019.

Czekają nas bardzo duże wzrostu cen mieszkań w Polsce. Argumentów za jest bardzo dużo nie będę się tutaj rozwodzić na tematy zagranicznych f...