Dzisiaj wieczorem nabrałem ochoty na kontrakt terminowy na akcje największego polskiego banku. Czy słusznie? Sam nie wiem - generalnie nie jestem zwolennikiem gry na tym rynku, jednak biorąc pod uwagę niezłą trafność analiz akcji to szanse na powodzenie są całkiem spore. Pytanie drugie to dlaczego akurat ten bank a nie inny?
Myślę że decydującym argumentem jest tutaj analiza techniczna, która na rynku futures jest wręcz niezbędna do jakiegokolwiek sukcesu. A prywatnie uważam ten bank za bardzo niedoszacowany. Myślę że poważny inwestor branżowy mógłby dodać temu bankowi jedynkę z przodu i śmiało wycenić te papiery na ponad 150zł. Ale to chyba moje marzenia. Zajrzyjmy więc na wykres Banku PKO BP.Na sam początek kanał spadkowy widoczny gołym okiem. Ja skupiam się na tej wewnętrznej linii trendu wewnątrz kanału i średniej 15 sesyjnej - czyli na wsparciach. Robię tak gdyż MACD i ROC dały sygnały kupna, które jak do tej pory działają. Wniosek z tego taki że powinno się posiadać akcje ub długą pozycję na kontrakcie terminowym.
Z drugiej strony mamy trzy próby przebicia górnego ograniczenia kanału i średnią 45 sesyjną. Dodatkowo na minus można zaliczyć spadające obroty w trakcie wzrostu z ostatnich dwóch tygodni. Tak podchodząc do sytuacji tego banku należy ten ruch zinterpretować jak korektę spadku i nadal posiadać krótką pozycję.
Hmm.... zbyt dużo niewiadomych jak dla mnie. Pozostaję przy naszym pakiecie akcji ciągle poszukując rodzynka:) Ochota na kontrakty już mi przeszła. Wolę jakieś spekulacyjne ruchy na akcjach.
Pozdrawiam pg/

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz