Notowania ostatnich dwóch miesięcy pokazują nam według mnie bardzo dobrze przeprowadzoną dystrybucję akcji na światowych giełdach, która prędzej lub później doprowadzi do zmiany trendu na spadkowy. Nie będę wymieniał tutaj wszystkich powodów, których jest bardzo wiele ale przypomnę tylko i radzę zapisać to w notesie że obecnie nie ma żadnych powodów do trzymania lub kupna akcji zarówno polskich jak i zagranicznych. Pamiętajcie o tym że w miarę dobra kondycja parkietu amerykańskiego (nie mylcie z gospodarką) jest wyłącznie efektem skupu papierów przez FED i bardzo drogiej ropy i metali, które napędzały hossę spółek surowcowych od dwóch lat. Jeżeli program QE3 czyli trzeci w kolejności 6-cio miesięczny plan skupu obligacji i papierów wartościowych nie wejdzie w życie to mamy duży problem, przypomnę tylko że deficyt w USA jest ogromny i już brakuje środków na takie "akcje". Najwyraźniej inwestorzy zdają sobie z tego sprawę i od ponad miesiąca pozbywają się akcji.
Wspomnieć należy również o fatalnych danych z gospodarki amerykańskiej na przestrzeni 6 tygodni, które skutecznie wyrzuciły z torów pociąg jadący na północ. Jeżeli do tego niepewnego obrazu dodamy problemy w Europie i podwyżki stóp w Chinach a przede wszystkim brak sensownych rozwiązań w sferze makro gospodarki europejskiej to wydaje mi się efektem takiego może nie bagatelizowania sprawy ale uciekania od mocnych kroków będzie w pewnym momencie duże rozczarowanie. Jest jeszcze dużo więcej problemów niż nam się wydaje o których nie mówi się w mediach. Mam tutaj na myśli zadłużenie Każdy kupujący akcje myśli że mamy do czynienia z korektą i jesienią lub już nawet latem ruszymy na północ. Ostrzegam Was przed błędnym według mnie myśleniem.
Wspomnieć należy również o fatalnych danych z gospodarki amerykańskiej na przestrzeni 6 tygodni, które skutecznie wyrzuciły z torów pociąg jadący na północ. Jeżeli do tego niepewnego obrazu dodamy problemy w Europie i podwyżki stóp w Chinach a przede wszystkim brak sensownych rozwiązań w sferze makro gospodarki europejskiej to wydaje mi się efektem takiego może nie bagatelizowania sprawy ale uciekania od mocnych kroków będzie w pewnym momencie duże rozczarowanie. Jest jeszcze dużo więcej problemów niż nam się wydaje o których nie mówi się w mediach. Mam tutaj na myśli zadłużenie Każdy kupujący akcje myśli że mamy do czynienia z korektą i jesienią lub już nawet latem ruszymy na północ. Ostrzegam Was przed błędnym według mnie myśleniem.
Wracając na chwilkę jeszcze do surowców. Wygląda na to że ropa zaczyna nowy trend i jeżeli przełoży się to na resztę metali i surowców to niestety czekają nas spadki. Pamiętajcie w tym przypadku o tym aby nie posiadać w portfelu PGE, PKN, TPE, PGN, LTS, LWB. Ostrzegam. To tyle jeśli chodzi o spółki surowcowe. Recesja i spowolnienie nie tylko w USA muszą w dłuższym czasie wpłynąć na zapotrzebowanie na te produkty i spowodować spadek cen.
Moim zdaniem znajdujemy się w przededniu recesji ogólnoświatowej. Podjęte działania banków centralnych i rządów są niewystarczające. Myślę że powodów do jej wystąpienia należy doszukiwać się nie w sferze ekonomii ale bardziej socjologii ale o tym w następnym wpisie.
Pozdrawiam PG.
Wszyscy wieszczą spadki - będzie rosło.
OdpowiedzUsuńOd poniedziałku zaczynamy kolejny mocny etap hossy i masakrę misiów.
PGE, TPE - Przecież spółki energetyczne są uważane za w miarę bezpieczne w trudnym czasach przy becie < 1.
OdpowiedzUsuńPGN - akurat gaz jedynym surowcem, który w ostatnim czasie tkwił mniej więcej w miejscu. Może też niebawem ruszyć mania na gaz łupkowy.
Chodziło mi bardziej o spadek sektora z wigu20. Możliwe że PGE TPE i PGN zachowają się lepiej niż rynek - ale uważam że rynek spadnie.
OdpowiedzUsuńDo Wieszcza.
OdpowiedzUsuńJak oglądam CNBC i TVN to nie widzę żeby mówili o spadkach, każdy mówi o korekcie i o łagodnym lądowaniu gospodarki amerykańskiej. My niby mamy na tym skorzystać - tylko ni wiem za bardzo jak :( - zarobią tylko eksporterzy jak znajdą kupców na swoje produkty a będzie trudno w przypadku bardzo słabych danych o sprzedaży.
Pozdr.
Marek..
OdpowiedzUsuńMożliwe. Ja również obawiam się zwały i tak zwanego zniechęcenia do akcji. Również tak jak Przemek uważam że fundusze wyrzucają akcje. Czekam z gotówką.
brak KGHu wsród wymienionych spółek jest dla mnie niezrozumiały. KGH powinien być pierwszy na liście. Jak surowce maja spadac to miedź będzie jednym z liderów spadków. Węgiel energetyczny i gaz ziemny będą w ogonie, bo na te surowce zapotrzebowanie jest względnie stałe. Z Lotosem to będzie problem z powodu rzekomo toczącego się procesu prywatyzacji --> stabilizacja kursu. W ogóle LTS to ciekawe zjawisko --> średnia cena rekomendacji domów maklerskich jest jakieś 20% poniżej obecnej ceny na rynku. To jest bardzo rzadki przypadek konsensusu wśród analityków
OdpowiedzUsuńSwoją drogą mam nadzieję, że szybko wprowadzą kontrakty terminowe na JSW, bo w przypadku spowolnienia gospodarczego nic tak nie będzie spadać jak popyt na węgiel koksowy. KGH to przy tym mały pikuś, bo KGH nawet w najgorszych czasach ma zyski.
OdpowiedzUsuńRacja racja KGH pownen być na pierwszym miejscu.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy jutro będzie nadal permamentna ignorancja zachowania giełd zachodnich. Zastanawiam się skad tyle optymizmu???
OdpowiedzUsuńJak ja z kolegami pociągnął bym coś z NC to od razy KNF by się tym zajęła ale jak wig20 cudem trzyma się ponad 2800 to każdy mówi że to siła rynku.
No cóż duży może więcej.
Ja bym był ostrożny z ogłaszaniem kolejnego kryzysu. Pamiętajcie że teraz mamy rok prezydencki.
OdpowiedzUsuńTo może być szybko i boleśnie a za jakies 3-4 miesiace jak sie zacznie rok prezydencki czyli kampania to bedzie rosło :)
OdpowiedzUsuń