Wig20 - nadchodzi druga fala spadków.

Jestem bardzo zaskoczony optymizmem inwestorów, którzy przy braku jakichkolwiek argumentów poprawy sytuacji makroekonomicznej na świecie potrafili podnieść indeksy o ponad 10%. Szok.

To co się wydarzyło w drugiej połowie sierpnia należy uznać za szybką mocną i krótkotrwałą korektę bardzo mocnego ruchu w dół. Moim zdaniem nie ma sensu rozwodzić się nad poszczególnymi danymi z Unii czy USA, gdyż są one bardzo słabe i nie są w stanie zmienić podejścia inwestorów do rynków akcji. Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na te całe reakcje na dane - kochani nie reagujcie jak wszyscy tylko przemyślcie decyzje i zastanówcie się dwa razy. Pamiętajcie o tym że zmiany rzędu 0.1-0.2 punktu jakiegokolwiek wskaźnika nie mają żadnego znaczenia a media i polityka PR-u największych funduszy pozbywających się akcji ma za zadanie wmówić drobnym inwestorom że takie zmiany to coś znaczącego. Weźmy chociażby wczorajszy ISM i zmiany rzędy 0.3 czy sądzicie że on coś zmienia? Oczywiście że nie zmienia.
Aby poprawić nastroje potrzebny jest WZROST jakiegokolwiek wskaźnika a nie spadek mniejszy od oczekiwanego. Czy jest to aż tak trudno zrozumieć??? Wiem doskonale że wszyscy chcą wzrostów ale moi drodzy na siłę się nie da. A po za tym większość nie ma racji!!!!

Obecna sytuacja gospodarcza krajów UE i USA jest najgorsza od lat i o tym należy pamiętać. Nie jest to klimat na inwestycje w akcje. Nie słuchajcie CNBC, które wmówi wam że trzeba kupować bo jest tanio. Oni mają za zadanie przedłużać agonię i podtrzymywać koniunkturę w celu dystrybucji akcji w inne ręce.

Przypomnę po raz  kolejny - nie ma żadnych powodów do kupna akcji. Moim zdaniem do kupna udziałów w spółkach zachęcają stabilne zyski a przede wszystkim perspektywy rozwoju. Tego ostatniego niestety brakuje i obawiam się że jeszcze długo nie będzie jaśniej. Jak na razie widać ciemny tunel bez tego upragnionego światełka. Odradzam "łapanie noży" gdyż uważam że jesteśmy jeszcze wysoko i nie powinno się jeszcze ryzykować.
Według moich obliczeń czeka nas kolejna fala spadkowa o wysokości około 700-800pkt. w przypadku wigu20. Może na chwilę zatrzymamy się na 2000pkt jednak do końca roku przetestujemy okolice 1700pkt. Jest to odważna prognoza ale patrząc na brak jakichkolwiek działań ze strony polityków w USA i niezgodę w UE nie sądzę że coś się diametralnie zmieni. A brak właśnie takich rewolucyjnych ruchów będzie powodem do sprzedaży akcji.
Pozdrawiam PG.