Nastroje przed sesją dzisiejszą nie są zbyt dobre. Wczoraj kończyliśmy w małej panice - bardzo ciekawe jak zaczniemy dzisiaj. Ja obstawiam lukę spadową na początek dnia w reakcji na niższe zamknięcie na giełdach za oceanem i w miarę upływu czasu systematyczne osuwanie się kursów. Moim skromnym zdaniem jest szansa na odbicie ale dopiero po wyczerpaniu się spanikowanych graczy czyli nie szybciej niż w okolicach godziny 13-14 kiedy to na rynku zaczną pojawiać się inwestorzy z USA. Myślę iż Dow Jones nie pokona 10tyś. punktów z biegu i na dzisiejszej sesji możliwe że przetestuje ale nie przebije tego psychologicznie ważnego poziomu co pozwoli zarówno kontraktom amerykańskim jak i naszym na małe odbicie i oby uspokojenie sytuacji i poprawę nastrojów, które są nie da się ukryć złe. Zadanie na dziś nie spanikować!!Pozdrawiam Gaweł Przemysław
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz