Kurs Petrolinvestu znajduje się w newralgicznym punkcie. Po ostatnich spadkach dotarliśmy do kluczowego wsparcia o którym pisaliśmy wcześniej mianowicie do luki wzrostowej.
Również w tej okolicy można wyznaczyć wsparcie w postaci knota świeczki z 8 marca na poziomie 20.46zł. Jeżeli poziomy zostaną utrzymane to technicznie czeka nas korekta wzrostowa jest to możliwe ale szans na obronę nie daje dużych. Można powiedzieć odbijemy ponieważ zaczynają wreszcie spadać obroty ale niestety tak nie jest są one ciągle zbyt duże żeby mogło to być sygnałem wyczerpywania się podaży. Ostatnie 3 świeczki dzienne to konsolidacja w bok po sporym spadku, niestety z nadal bardzo dużą aktywnością na rynku. Dla mnie taka aktywność i bliskość ważnych poziomów nie wróży dobrze. Technicznie natomiast powinna nastąpić korekta.
Jeżeli kurs spółki pokona linię trendu dołem czeka nas test może nawet i minimów głównego trendu czyli 12.91zł. Dla posiadaczy to teraz wydaje się mało możliwe ale tak samo możliwe było 40zł 3 tygodnie temu. Pamiętajmy również o "wspaniałych" wynikach finansowych spółki. Osobiście uważam że najaktywniejsze fundusze podciągnęły ceny akcji przed wynikami spółki a w momencie ich ogłoszenia już były bez głównych pakietów. Teraz grają tylko dla podtrzymania atmosfery a za dwa trzy tygodnie już nie będziemy pisać o Petrolinveście :(
Pozdrawiam
Kamil Rozłudzki.


Jak kamień w wodę - nie za dobrze dla petrolotków :)))))
OdpowiedzUsuńNo i chuj bąbki strzelił, zaczyna się trend spadkowy :(
OdpowiedzUsuńzobaczymy w poniedzialek. bo z moich fusow to lepiej wyglada:P
OdpowiedzUsuńbąbki czy bombki ? mam mieszane uczucia
OdpowiedzUsuńz moich fusów też :) Kasy mają na 2 lata więc po 3 tygodniach o nich nie zapomnimy - a to jest giełda i nie wszystko zalezy od wykresu :)
OdpowiedzUsuńMielą i mielą na tak wysokich obrotach to znak, że coś się szykuje. Cały czas pomiędzy sobą kupują sprzedają itd. Moim skromnym zdaniem spółka urośnie i to w dość szybkim czasie może miesiąca dochodząc do 50 złotych !!! Chociaż w tej chwili jest spychanie w dół ale widać tu celową grę '' grubasa ''. Chyba spółka nie dostała takiego wsparcia od EBOR i innych na tzw. '' piękne oczy '' czymś musieli się wykazać. Tylko czym ?? To jest pytanie. A kurs spokojnie urośnie tylko kiedy to jest dobre pytanie. Ci co kupili wydając ponad 40 złotych też zarobią. Pamiętajcie coś się szykuje coś wisi w powietrzu. Obroty są gigantycznie duże i to prawie dzień w dzień.
OdpowiedzUsuńNo nie wiem czy to nie sa pobozne życzenia że niby grubas zbiera czy jak. Moim zdaniem technicznie będzie spadek po przebiciu linii trendu - i koniec na ten tydzień:))
OdpowiedzUsuńNie można tylko patrzeć na AT. Trzeba też zrozumieć taktykę '' grubasa '' praktycznie wypstykany jest już z akcji na których miał zarobek. Największy pakiet ma Prokom, czyli tak w zasadzie Pan Krauze a nie pamiętam teraz czy 42 czy 45% ale coś około. Chyba jemu nie zależy by kurs teraz spadał zbyt mocno w dół.No chyba, że zaczynają się dobre wieści z Kazachstanu to może być zjazd w celu zdobycia za grosze jeszcze większego pakietu. Tego nie wiemy. Gra ten cały GEM i inni. Przewalają pomiędzy sobą, bo rynek aż tyle nie wchłonie na raz jak to mamy obcenie dzień w dzień na GPW. Teraz jest potrzebna jakaś wiadomość dobra to się ruszy w górę ostro. Tylko czy będzie ?? Oto jest pytanie? Fajna jest z dnia wczorajszego '' rekomendacja '' z DM WBK. Pod spółką dnia. Oni dobrze postrzegają to co się dzieje ze spółką. Cały czas mnie zastanawia, czy gdyby Petrolinvest był bankrutem już na dobre to EBOR by w nich iwnestował? Gdyby był bankrutem, to P. Krauze by miał coraz większy pakiet akcji. Gbyby był bankrutem to Tootal by się nimi interesował wchodząc w spółkę ? Byli by pod ścianą i lamentowali. Chociaż powody do lamentu mają ci co nie teraz kupili po 40 złotych tylko trzy lata temu po 400 złotych pewnie już sprzedali ze stratami. Ci co teraz mają po 40 i więcej wyjdą z tego, tyle spółek odrobiło straty kryzysowe, że teraz czas na Petrolinvest. Niech tylko się trochę ruszy to dużo będzie chętnych by się przyłączyć, narazie towarzystwo jest mocno skołowane i nie ma co się dziwić. Tu takie wzrosty i nagle w dół lawina. Ale wszystko jest do czasu. Myślę, że w kwietniu cena będzie dużo wyższa niż jest to teraz. Na moje 50-60 złotych.
OdpowiedzUsuńNo nie ukrywał przesadziłem z tym słowem bankrut. Tylko przypomina mi to ratowanie spółki - typu bank pieniądze ciągle daje żeby nie umoczyć wszystkiego co już dał - tak to widzę. No i oczywiście jak już znajdą ropę to będzie dużo dużo droższy myślę iż 3 cyfrówka ale musi znaleźć ropę!!!! a nie szukać.
OdpowiedzUsuńNawet mi się nie chce pisać o tym OILu.
OdpowiedzUsuń