wtorek, 13 września 2011

Przewaga podaży widoczna aż nadto.

Przytłaczająca przewaga niedźwiedzi z poprzedniego piątku nie została nawet przez chwilę podważona przez byki, które mają coraz mniej do powiedzenia. Na wykresach po dzisiejszej sesji pojawiło się dużo świec całkiem optymistycznych, które mogą doprowadzić do nieco wyższego otwarcia. Dlaczego piszę tylko nieco wyższego. Otóż na wykresie najważniejszej dla mnie pary walutowej EUR/USD powstała formacja "spotkanie", która nie jest formacją wzrostową ale spadkową. Zakładam dalsze pogarszanie się sytuacji w strefie Euro i dalsze spadki wartości wspólnej waluty pomimo plotek o chęciach Chin na skup obligacji włoskich.
Moim zdaniem wyższy początek powinno się wykorzystać do zajęcia krótkich pozycji po lepszej cenie. Pamiętajmy że od dołka już odbiliśmy i to wcale nie mało bo ponad 1.5% także ewentualny wzrost na otwarciu moim zdaniem będzie trudno utrzymać. Kluczowym czynnikiem jest dla mnie zachowanie euro do dolara oraz kurs złotówki.
Pozdrawiam PG.

1 komentarz:

Ceny na rynku nieruchomości - marzec 2019.

Czekają nas bardzo duże wzrostu cen mieszkań w Polsce. Argumentów za jest bardzo dużo nie będę się tutaj rozwodzić na tematy zagranicznych f...